- Psalm 18 6:24
czyta – Marcelina Kołodziej
Pokój Tobie!
Medytujemy dziś długi psalm. 51 wersetów może zniechęcić. Spróbuj przy słuchaniu i czytaniu podzielić go sobie na części. Ufam, że będzie wtedy nieco łatwiej. Jest w nim bowiem pewna planowość.
Oprócz wstępu i zakończenia (w: 2 – 3 oraz 47 – 51), dostrzegamy autora, który po pierwsze opowiada o wybawieniu (wersety 5 – 20). Słowa o falach śmierci, odmętach niosących zagładę, pętach, sidłach uświadamiają nam, że niebezpieczeństwa do prozaicznych nie należały. Po drugie, autor uzasadnia to wybawienie (wersety 21 – 31). Mówi o sobie w sposób możliwie dostojny, acz co ważniejsze, szczery. Bom sprawiedliwy, mam czyste ręce, strzegłem dróg Pana, uchylałem się niegodziwości. Po kolejne – trzecie psalmista opisuje swoje uzbrojenie. To wersety od 33 do 37. Jahwe opasał mnie mocą, dał rączość łani (poezja), ćwiczy ręce i ramiona do strzałów z łuku, otrzymuje od Niego tarczę. Przedostatnie, czwarte, to sprawozdanie ze zwycięstw (w: 38 – 43). Ścigam wrogów, dopadam ich, upadają pod moje stopy. W końcu widzimy sposób rządów po wygranej (44 – 46). Ty mnie ocalasz od buntów, cudzoziemcy mi schlebiają.
Oto w ten sposób otrzymujemy psalm w którym miłość człowieka do Pana Boga, wystawiona na próbę w pozornie beznadziejnej sytuacji, może wzrastać i być doskonalona. Gdy człowiek znajduje się w położeniu, w który już więcej nie może liczyć na własne siły i zdolności, wówczas pozostaje mu zwrócić się już tylko do Boga z wołaniem o wybawienie. Z jednej strony przyjście z pomocą jest odpowiedzią na to wołanie, z drugiej – wyrazem Jego miłości do ratowanego. Wspominając tę miłość, człowiek może wyznać wtedy także swoją.
Powstaniec-zwycięzca to drugie imię chrześcijanina!
Niech Cię Błogosławi i Wspiera + Bóg Wszechmogący Ojciec i Syn i Duch Święty
brat michał kulczycki
- Psalm 18 2TM23 4:42